Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Obrazowanie

Marzyłem kiedyś by kochać
Tak bezgranicznie i czuło,
Chciałem mieć dom, z dachem spadzistym
Starego dęba w ogrodzie i rzekę.

Chciałem w bieliźnie samej
Wstawać z łóżka, robić trzy kroki
I przesuwać szklane drzwi
Robić jeszcze jeden krok i stać na trawie

Chciałem co rano tak witać dzień
Co rano przejmować promienie od słońca
Co wieczór wtulać się w dęba wielkiego
I czuć jak zmęczenie dzienne odchodzi

Marzyłem też o tym gdy siedzę na trawie
I czuje jak na ramię opada lekka
jak chusteczka dłoń, dopasowana

Widziałem mój las i moją polanę,
mój strumyk, mą miłość,
widziałem jak życie znalazło rytm
lecz…Jezu jak trudno…
coś poszło nie tak…
..tak bardzo nie chce, nie chce już kończyć.

I znowu marzenia, widzę je wciąż
W drodze do pracy, gdy biegnę na pociąg
Oraz gdy autobus piskliwie hamuje- ja wsiadam
- on rusza.

Marzenia, trenować przez pół życia
Przygotowywać się, hartować, latać, pływać,
Dużo czytać, mało pić, jak najwięcej kochać.
Po co? – by spełnić marzenia, wszystkie.
A co najważniejsze- to się nie ograniczać.
eM

autor

Zmuda

Dodano: 2006-07-13 23:01:24
Ten wiersz przeczytano 661 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Ciepły Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »