OBRONA
Bronię się tarczą
człowieczeństwa.
Odpieram ataki mieczem
miłości.
Pajęczyna oblepia moje
myśli.
Czuję się jak mucha
w pułapce.
Spłukuję noc
szamponem.
Powstaję z popiołów
znowu żyję !!
autor
sarenka1965
Dodano: 2009-02-06 00:03:47
Ten wiersz przeczytano 503 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Tak masz rację, każdy dzień, każdą chwilę łapmy i
cieszmy się.
Tak właśnie, każdym dniem powinniśmy się
cieszyć.Wiersz napawa optymizmem, chęcią do życia.Mimo
wszystko.
tylko to możemy robić żeby znowu ożyć....