Z obserwacji kibica
Ring wolny ostre starcie
Słowa poszły w natarcie
Biją się słowem na głowy
Jaki wynik tej mowy?
Kibiców wielu jak widzę
Też się przyglądam nie szydzę
Choć mam swojego idola
Nie chcę milczeć. Nie moja rola
Brać udział w tej słownej utarczce
Lecz nie umiem biernie przyglądać się walce
I nie lubię, gdy ktoś rozdaje ciosy
Gdy wierszami rani i puste zdobywa głosy
Mogę już teraz przewidzieć wyniki
I nie o lata stażu wszak tu przecież
chodzi
Tylko o piękno, delikatność i kunszt
techniki
By w wierszu w nikogo słowami nie godzić
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.