OBUDŹ SIĘ POLSKO...
Szczęśliwego Nowego Roku...
Rodacy! Pomódlmy się dziś o zdrowie,
ponieważ rozum już dawno poszedł spać,
by polityka nie stała na głowie,
"Napoleon" przestał na nerwach nam grać.
"Smoleński naród", którym on kieruje,
wychodząc z ciągle zatruwanej mgły,
nieco normalniej się wreszcie poczuje,
nie da się wciągać do tej perfidnej gry.
Katastrofa to przecież palec Boży,
którym spróbował pogrozić wielu z nas,
by dużo mądrzej przez życie kroczyć,
fałsz wraz z obłudą nareszcie poszedł
spać.
Jeśli wniosków z tego nie wyciągniemy,
bezmyślnie zechcemy w swej "mądrości"
trwać,
wspólnie do polskiego bagna wkroczymy,
cały świat jedynie będzie się z nas śmiał.
"Smoleński naród" - bardzo duża grupa Polaków wierzących w zamach. Przez lata wciskano im kit do głowy, dzięki czemu przy pomocy "Kościoła" wygrano wybory. Wiersz powstał pięć lat temu.
Komentarze (156)
Refleksja aktualna i do przemyśleń, pozdrawiam
serdecznie.
Dobry apel do rodaków...wciąż aktualny :)
Pozdrawiam ciepło Norbercie
hmmm... wiersz napisany dobrych parę lat temu, a nadal
aktualny...
Dziękuję ewaes za wizytę i krótki komentarz.
Pozdrawiam. Miłego dnia ;)))
Widzę że wielkie emocje wzbudził twój wiersz. Ja się
nie wydaje w dyskusję. Powiem tylko że mi się podoba.
Dobrej nocy Norbercie :*)
Dziękuję Sławomirze i Halino za odwiedziny. Wszystkim
życzę spokojnej nocy ;))))
pozdrawiam serdecznie Dzięki za komentarz
Miałem przyjemność już przeczytać.
Zapraszam Norbercie do mnie jak czas pozwoli. :)
Dziękuję weno za odwiedziny i życzenia. Tobie też
życzę wszelkiej pomyślności, dużo zdrowia, szczęścia i
radości. Ciesz się życiem Dziewczyno przez cały 2018
rok a każdy dzień niech będzie (tak jak dla mnie)
świętem;)))))
Na każdy dzień 2018 roku życzę Ci Dziadku Norbercie
zdrowia, pogody ducha i wszelkiej pomyślności :)
Dziękuję BALUNO i Damahiel za wizytę. Na szczęście
dzięki innym., jak to nazwałaś systemom (poglądom na
otaczający świat) jeszcze jesteśmy w miarę wolni. Na
razie. Tylko jak będzie może już niedługo? Za rok, za
kilka lat?
Pozdrawiam. Miłego dnia ;)))
niech różne systemy wspierają się swymi mocami dla
tych którzy to robią im bo chcemy dzisiaj i jutro
Pozdrawiam i dzięki.
No cóż Pani L, trzeba mieć wielką "odwagę".
I należy go podziwiać. Chwalić i uważać za wodza.
Smutne to, ale niestety prawdziwe.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru ...
Tak, nie udaje mi się milczeć wobec ewidentnego
zakłamania. Wandaw, p. Kaczyńskiemu należy się przede
wszystkim podziw za odwagę. Nikt z posłów nie poważył
się na takie słowa z mównicy sejmowej wymieniam:
spieprzaj,a do kobiety won z mównicy,a do posłów z PO
mordercy mojego brata. Jak wszyscy wiemy ta sprawa nie
została wyjaśniona, nie ma na to dowodów, a więc
trzeba mieć odwagę prawda?