W obuwniczym
już wiem
per aspera
nie zawsze znaczy
ad astra
bywa
że po kolcach i szkłach
dochodzi się tylko do ran
na stopach
wydawałoby się że moje stopy
zdążyły już stwardnieć
mimo to
wolę nosić buty
----------------------
* per aspera ad astra - przez ciernie do
gwiazd - stare łacińskie powiedzenie
autor
zielonaDana
Dodano: 2020-01-25 18:40:37
Ten wiersz przeczytano 806 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Czy w butach czy bez, ciernie ranią nie tylko stopy
ale i serce...
Bardzo dobry wiersz:) Pozdrawiam Zielona Dano :)
też wolę nosić buty niż boso chodzić po cierniach
życia ...
Masz rację nie zawsze. Ten świat wmawia nam, że jedyną
wartością jest by było ciepło i miło. Jednak gdy nie
popracujesz to raczej nic nie zarobisz. Jeśli nie
potrenujesz to nie będziesz wspaniałym sportowcem, a
przynajmniej stracisz szansę na to. Jeśli nie
wyszorujesz rąk, to obiad zjesz ufajdanymi w smar, ale
za to będzie wygodnie. Widzisz nie koniecznie się z
Tobą Piękna zgadzam, ale wiersz ładny i skłania do
myślenia. Pozdrawiam :)) Zostawiam plusa:)
Podoba się... tak! pozdrawiam ;)
Ja też wolę się zabezpieczyć niż rany leczyć... Dobry
wiersz, pozdrawiam.
Bardzo dobry wiersz ! Miłego dnia :)
I to jest właśnie zapobiegawczość. Pytanie, czy aby
nie pozbędziemy się ciekawych, życiowych doświadczeń
zakładając buty? Wiersz bardzo mi sie podoba.
Dobry.
Pozdrawiam :)
Niektórzy mają życie jak marsz przez ciernistą łąkę.
Buty niewiele tu pomogą. Ale dają kobiecie zadowolenie
w momencie kupna. :)
Pozdrawiam najserdeczniej w nowym roku.
Ślę Danucie 2020 serdeczności.
Wyczuwam lekką ironię płynącą z refleksji.
Pozdrawiam:)
przezskórnie
I ja wolę w butach.
Pozdrawiam :)
Świetne, buty zwyciężają :)
Bardzo ładnie.
Świetny wiersz.Też wolę w butach.Pozdrawiam.