ocal mnie o Panie
ocal mnie o Panie
proszę pozwól mi
za to kim byłem
bo życiem grzeszyłem
przytul mnie
i obróć w pył
chciałbym zobaczyć jeszcze świat
ostatni raz
nie pragnę chwil lecz wieczności
przytul mnie
bo nie ma łez
schowałeś się w łanie zbóż
chabrami mienisz się
Panie mój
i ocal mnie
za to że wątpiłem
za ludzi za życia bieg
nie żegnaj mnie deszczem
bom nie piach
choć z niego powstałem
to nie tak
utul mnie
o Panie
idę wciąż
nie prosząc o kłamstwa
za to kim byłem
ocal mnie…
Komentarze (7)
Piękna modlitwa,jak czasami jest nam trudno przyznać
się do błędów,ale jak to zrobimy jest lżej.Pozdrawiam.
Do tych słów przylączam się i ja...
wiersz modlitwa....zawsze pochylam głowe przed wiara w
Pana...z plusem...pozdrawiam..
Szczera modlitwa- prośba do Pana o ocalenie. ładnie i
z pokorą napisana.
modlitwa dodaje otuchy...pozdrawiam
Piękna modlitwa,nie każdy umie przyznać się do
grzechu,pozdrawiam.
Błądzenie tutaj jest ludzką rzeczą. Znajdą się tacy,
którzy zaprzeczą?