Ocalenie
https://www.youtube.com/watch?v=OYhyWSbCETo
Czy pamiętasz, jak tańczyłam
w białej sukni, nad urwiskiem?
Tylko wiatr za rękę trzymał.
(W moich dłoniach wszystko milknie).
A on szumiał, tak zawzięcie.
Czułam siłę pod palcami.
Chyba wtedy wiedział więcej,
bawiąc się moimi łzami...
Czy pamiętasz, jak prosiłam
o nadzieję, wiarę w siebie?
Wystarczyła jedna chwila,
a zesłałeś ją na Ziemię.
Miłość, która nauczyła;
kochać siebie, kochać ludzi.
Nawet Tobie wybaczyłam,
żeś do życia mnie wybudził.
Komentarze (38)
Odrobina miłości wystarczy...
Wzruszająco...wystarczy odrobina miłości aby rozjaśnić
mrok...pozdrawiam ciepło :)
chwyta za serce
:)
podoba mi się
miłego dnia :)
Norbercie:) Dziękuję Ci bardzo:)
Nie chce wrócić to co było,
taki bywa już życia los,
jednak miłość nauczyła,
jak zwyciężać najgorsze zło.
Fajny, refleksyjny wiersz o życiu.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
Joanna Es-Ka:)
Dziękuję:)Pozdrawiam:)
Stella-Jagoda:)Dziękuję i pozdrawiam:)
Zatrzymuje. :)))
Zatrzymał mnie Twój wiersz.
Pozdrawiam:)
loka:)Bardzo dziękuję:)Pozdrawiam:)
Piękny wiersz.Miło było przeczytać.Pozdrawiam.
marcepani:) bo to nie była miła chwila ...
Dziękuję i pozdrawiam:)
Dla mnie było dramatycznie, urwisko, wiatr, biała
suknia... wiersz zrobił wrażenie.
Renata Sz-Z Dziękuję i pozdrawiam:)