Ocalić grunt
Straciłem
Tą pewność jak kameleon
Co zmienia się od strony zapatrzenia
Zostawiła nadzieja
Zwrócona wciąż ku własnej pięcie
Wrytej w ziemię
Tak zdecydowanej że nie do podbicia
Uratować to co pod nią
Znów zasiać życie
Rękę przytrzymać na przysypanym pulsie
Byle tylko nie stracić gruntu
"Jeszcze raz mógłbym zmienić kształt rozpiąć skrzydła i frunąć nie zważając na strach jeszcze raz, przecież sposób znam tylko nie mam już siły tylko nie wiem jak " Pamiętaj, że... :*
Komentarze (1)
ja czasami tak mam ale trzeba robic tak zeby nie
stracic tej pewnosci