Ocalić od zapomnienia
W moich wspomnieniach wciąż żywy
korowód imion i twarzy
miejsc domów dat sytuacji
przeszłość złożona z witraży
rodzice ciocie wujkowie
bliżsi i dalsi sąsiedzi
i nie jest ważne w tej drodze
kto kogo pierwszy wyprzedził
czuję zupełną bezsilność
kiedy znikają w oddali
że nie potrafię ich wszystkich
od niepamięci ocalić…
Komentarze (70)
Smutne, ale prawdziwe...o bliskich się nie zapomina...
pozdrawiam ciepło :)
Ile jest do myślenia bardzo życiowe.
Smutna, wzruszająca refleksja... Pozdrawiam cieplutko
i Zdrowych, Radosnych Świąt życzę:)
Czytam już kolejny raz i nie mogę wyjść z podziwu.
Wiersz chociaż smutny to niepozbawiony kunsztu i
subtelności.
Pozdrawiam serdecznie :)
Refleksyjny wiersz, naprawdę warty przeczytania i
godny polecenia.
Czas płynie nieubłaganie,
zostają wspomnienia
jak obrazy mgliste.
Pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie ...
Aniu, dzięki za odwiedziny...wielu piznaniaków jeszcze
używa gwary...ja w potocznej mowie też czasem wplatam
jej słownictwo...cóż nasza piznańska gwara zamiera,
pozdrawiam, miłego dnia
Piękny.
Czas szybko ucieka , taka prawda że coraz mniej
pamiętamy .Wspomnienia wracają same niespodziewanie .
Dobry wiersz .
Pozdrawiam serdecznie
Ocalić od niepamięci ludzi, bez względu na to, które
miejsce zajmują w szeregu lub w sercu, każdy członek
rodziny pełniąc ważną funkcję, zasłużył sobie na godne
traktowanie, chociaż nie zawsze tak się działo, dzieje
i dziać będzie.
Świetny wiersz Anno,
pozdrawiam serdecznie.
Miłego dnia Aniu, raz jeszcze wpadłam poczytać
...tak myślę że w sercu na zawsze zostaną a z pamięci
mogą odejść bezboleśnie....pozdrawiam
Odwieczny dylemat tych co - poetami :) Pozdrawiam :)
Nie ma takiego sposobu, by o kimkolwiek z przeszłości
czy teraźniejszości zapomnieć, bo każdy szczegół z
życia ma swoja wymowę i znaczenie na naszą
przyszłosć... niezależnie, od naszej bezsilności czy
mocy życia... Poruszasz i skłaniasz do wielu
przemyśleń na tu i teraz. Moc serdeczności Aniu