Oceanem miłości

też mam takiego kapitana, świetny wiersz Mariolko,
pozdrawiam słonecznie

No no no Super ze masz takiego wspaniałego kapitana :)

Wiec żeglujcie szczęśliwie po oceanie życia :)
Pozdrawiam serdecznie Mariolko:)

Mieć dobry kurs, na spokojny port - bezcenne:)

Pozdrawiam nocą - z przypływem

cudnie rozmarzony wiersz, pozdrawiam

Dziękuję wszystkim gościom za wizytę i miłe
komentarze:-) Pozdrawiam serdecznie :-)

Ale idylla w wierszu. Niech będzie to miłość do
grobowej:-) Pozdrawiam Mariolko serdecznie:-)

Wspaniały wiersz,żeglujcie dalej Mariolu na oceanie
miłości,pozdrawiam majowo :)

Pięknie płyniesz wersami Mariolu, z przyjemnością
przeczytałam. Ech, te fale unoszące i przypływ radości
- miód na skołatane serce:)
Pozdrawiam-:)

Piękna perspektywa niezmienności wielkiej miłości,
pozdrawiam ciepło

Po prostu idylla :) Niech nic nie zakłóci miłości
aury. Piękny wiersz Mariolu, miłego dnia życzę.

Jak miło Mariolko, że życie Twoje jest oceanem
miłości, dlatego wiersz piękny i szczęściem płynący.
Pozdrawiam.

z wyobraźnią super. pozdrawiam

Piękny Twój "motyl" miłości.Uśmiechnąłem się, bo
cudownie kochasz, bo miłość cudownie rozkwita w Twoim
sercu.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam ":-) Śliczna
muza...miłość przetrwa wszystko-to prawda...

Zawsze mnie cieszy serce uradowane a Twoje jak czytam
rozkochane na spokojnej fali płynące do portu
szczęścia.Pozdrawiam serdecznie.

Nie ukrywam, że w taki rejs i z takim kapitanem to bez
namysłu, można się udać w każdy zakątek świata?
Mariolko, wiersz jest bardzo romantyczny, życzę
dobrych wiatrów;)

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)