Och, weno
Brak weny spać mi nie daje.
Sny puste, myśli bez marzeń.
Natchnienia w nutach poszukuje,
w obrazów głębinach,
w ulicy szumie,
słońca promieniach i deszczu kropelkach,
w modlitwie, w każdym słowie.
Nic, nic mi do głowy nie przychodzi.
Puste myśli, pusta kartka,
bo z pustego Salamon nawet nie naleje.
Może kolejna noc nowe przyniesie
natchnienie.
autor
Aura16
Dodano: 2014-09-03 15:34:27
Ten wiersz przeczytano 1722 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
wena najpierw musi powiedzieć coś ważnego dla siebie a
potem innym
Oh... Och :)