Och życie...

Od nas samych w dużej mierze zależy jakie jest nasze
życie, ale czasami los bywa okrutny i przewrotny, a
tego już nie da się przeskoczyć żadnym uśmiechem,
trzeba mieć tylko nadzieję, że zła passa się rychło
skończy...Pozdrawiam

Zgadzam się z refleksją
Pozdrawiam

Zgadzam się z pointą w tym wierszu.
Serdecznie Norbercie.
;)

Ciekawie o życiu i o tym co nas otacza. Pozdrawiam

Zgadzam się całkowicie, cieszmy się życiem, od nas
zależy, czy będzie radosne, czy nie :)
Pozdrawiam :)

Ciekawa refleksja...
Pomyślnego dnia:)

Dziękuję za kolejne bardzo miłe opinie i oddane głosy.
Optymizm w moich wierszach i w obecnym życiu wynika z
tego, że praktycznie już przynajmniej dwa razy byłem
jedną nogą po drugiej stronie życia. Otrzymałem
kopniaka z niebios do tyłu. A skoro wróciłem i żyję na
kredyt, to jak tu nie cieszyć się życiem i bać się
Białej Damy, skoro mi dała szansę na cudowne życie z
moją dziewczyną... Pozdrawiam i życzę spokojnej, miłej
nocy....

...imponująca wiara w życie, w dobre życie :)
Pozdrawiam Norbercie.

Masz tyle optymizmu w swoich wierszach, mógłbyś go
rozdawać hurtem. Sam bym coś uczknął dla siebie. pzdr

To prawda, nasze zycie, jest w naszych rekach, jakie
ono bedzoie, od nas zalezy.
Refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam Norbercie.:)

Cieszmy się życiem :)

nie zawsze życie bywa radosne i szczęśliwe lecz po
złych nadchodzą lepsze
miłego wieczoru i nocy:)

Dzięki, dzięki, dzięki za miłe, pozytywne opinie na
temat mojego wiersza, czytając je chce się po prostu
żyć. Gorąco wszystkich czytających (i nieczytających
też) pozdrawiam, kłaniam się i życzę fajnego,
radosnego wieczoru...

Abyśmy tylko sami nie przyłożyli ręki do spi......a
go.Przesłanie na plus.Pozdrawiam.

Norbercie ...kiedy wątpięmy to Ten partner jest z
miłości i wspiera ..dlatego piszesz takie mądre
wiersze :)