Z oczami w chmurach
Zagubionym sercom.
Nie zazdroszczę Wam urody i powabu, co
pieści ludzkie oko.
Ni koloru, ni bieli, ni delikatności.
Piękne w swym wolnym tańcu po błękitnej
niwie.
Nie pragnę tego ciała, co wzrok pański na
wszystko potrafi zamienić.
Wyście piękne w swych dostojnych
kształtach.
Nie pragnę waszej kruchej formy.
Wy słaniacie się i cud w mej głowie
ślecie.
Nie chcę waszej czarnej strony.
Wy, co kolorem otulacie ziemskie
pagórki.
Nie chcę różu, czerwieni i atramentowego
tonu.
Wyście niczym tęcza i kameleon ziemski.
A zazdroszczę Wam podróż o Drogie !
A pragnę Waszych nieludzkich oczu !
Chcę waszych doświadczeń losu !
O, schylcie się, choć raz do pagórków
zielonych i złotych.
O dajcie mi, choć raz przeżyć w kruchej jak
wasza posturze jeden dzień tak długi.
Nim wicher mnie rozwieje jak Was,
Chmury!
Komentarze (10)
Nim wicher mnie rozwieje....Podoba mi się.Pozdrawiam.
Dziękuję, jeszcze raz.
To sama przyjemność pisać, gdy są tacy ludzie obok :)
Bardzo dobry wiersz,napisany poetycko.
:)
Ładnie! Jedynie zmieniłbym "wyście" na cosik innego
(brzmi zbyt patetycznie i archaicznie)
ps.
Śliczny masz awatar:)))
pozdrówka!
ładnym wierszem zawitałaś na Beju myślę że zagościsz
na dłużej...tu są mili ludzie powiedzą ci jak pisać
dobre wiersze też tu uczyłam się..
pozdrawiam serdecznie zostawiam plus:-)))))
Piękny, romantyczny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo dziękuję za miłe słowa.
I cieszę się, że kilka zdań nieporadnie sklejonych
wzbudza jakieś zainteresowanie :)
racja jakas tajemnica w nich jest
my, wy,oni, nasze, wasze, moje, twoje każde serce jest
w rosterce
kiady coś kogoś boli
Pozdrawiam serdecznie
Mają w sobie jakąś tajemniczość... Pozdrawiam ;D