Oczekiwanie
Na poduszce
Szara twarz
Włosy siwe
Rozrzucone
Oczy
W sufit wpatrzone
Ręce
Na kołdrze ułożone
Oczekiwanie
Czy przyjdzie Syn
Do matki w odwiedziny
Czeka cicho
By nie spłoszyć nadziei
Bo siedem dni
Do następnej niedzieli.
autor
ba-kos
Dodano: 2012-04-02 16:54:50
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
bardzo wyraziste jest twoje oczekiwanie - ból jak
wspomnienia pozostają w naszej pamięci
Jesteś specjalistką, w kilku zdaniach zawarłaś,
to co najważniejsze! Matka rodzi wychowuje chroni!
Wiem,że dziecko nie jest naszą własnością,
/są przyszłością narodu/. Wystarczy szacunek,
bo w nim mieści się wszystko.
Serdecznie pozdrawiam.
Jestem wstrząśnięta przekazem.tak nie powinno być.
Pozdrawiam ciepło:)
To bardzo boli- w oczekiwaniu. Pięknie, pozdrawiam.
Widzę to często i ból rozsadza mi serce.Pozdrawiam.
achhhh......właśnie takich ludzi opisałem jak Ty
przedstawiłaś.....przykre to