Oczekiwanie spełnienia
rozpaloną
jak noc czerwcowa
brałem cię w ramiona
pierzchały usta
od słów gorących
cichł świat za drzwiami
zawstydzony
zamyśloną
jak noc październikowa
wezmę cię w ramiona
już wkrótce
niech zapłonie czerwiec
jesienią
autor
Martial
Dodano: 2005-09-24 20:59:23
Ten wiersz przeczytano 714 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.