W OCZEKIWANIU
Czekając na odpust duszy swej
zdumiony widokiem czerwieni
zbłądziłem , gdzieś się zagubiłem
nieświadomie zszedłem na obce rozdroża
Przymykam obolałe powieki
odgradzam oczy od światła
słyszę głosy , szepty cieni
jak posąg , którego czas w pył pograża
autor
OLTYS
Dodano: 2008-12-22 00:01:01
Ten wiersz przeczytano 810 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
NIe zawsze nam to wychodzi, ale czasami pisząc
potrafimy oddać całą swoją duszę...Jestem na tak jak
najbardziej.
dobry styl wiersza ciekawie dobrane słowa...
Czasem w życiu błądzimy ale często po to aby dobrze
pamiętać drogę-piękny refleksyjny wiersz-pozdrawiam!
ciekawy wiersz...Wesołych Świąt OLTYS....
przejmujący i śliczny zarazem wiersz - brawo
Zastanawiajacy...refleksyjny i ladny
Zgubioną drogę znaleźć,sercem czerwień
poczuć-spróbuj:)
"nieświadomie zszedłem na obce rozdroża" jak bardzo
jest mi to znane ... +
bardzo fajna końcówka, całość jest taka delikatna i
refleksyjna.
Ładne zestawienie mysli w uporzadkowaną całość.Szkoda
, ze tak mało tych poetyckich wersetów.
nie stój zbyt długo w miejscu, rusz do przodu. wiersz
na tak. Wesołych świąt.
wyjdz na przeciw nie czekaj - piekny wiersz
podoba mi się ( chyba to jest poprawiona wersja bo
wydaje mi sie że już go czytałem, albo może na innym
portalu?) ta czerwień wprawiająca w zdumienie daje
możliwość interpretacji czytelnikowi - dla mnie to
krew.
Bardzo ciekawy wiersz, przywoluje do refleksji.
Bardzo tajemniczy ten Twój dzisiejszy wiersz,
pozdrawiam.