Oczko
Moje oczy spoglądają ,twego spojrzenia
pragną ,chcą byś zauważył jak one
patrzą:
z tęsknotą,ochotą i oddaniem ..
ach poddaj się im spójrz w nie głęboko
dojrzyj ich głębie czy tak wiele trzeba byś
mógł chcieć poznać mnie więcej ?
Spoglądam raz jeszcze w twoją stronę
,patrzysz obojętnie jak gdybym była
powietrzem ,lecz o to miły ja nim nie
jestem!Uwierz mi wreszcie ,że te oczy są
bezcenne i w pojedynczym zestawie tylko na
własność bez prawa wykupu i zwrotu...
są po prostu tylko dla Ciebie ,spoglądają
zalotnie ,kuszą i nęcą są wiecznie
spragnione twego uznania,,tak są wpatrzone
,że nie dostrzegają innych kobiet..mimo
licznego wianka wokół Ciebie .
Czy tak wiele trzeba by pokochać za samo
wyobrażenie o tej osobie:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.