Oczy...
Wiersz dedykuje pewnym osobom z czata... Dla techa vines i Suzi....
Oczy...
Raz szkliste od choroby i zmęczenia,
Raz uśmiechnięte od miłego słowa...
Lecz oczy moje najczęściej od łez są
zwilżone...
W oczach wszystko widać.
Nawet to czego nie chcesz powiedzieć.
Smutek, radość zamyślenie...
W oczach jest to wszystko!
Gdy mówisz oczy wszystko zdradzają.
Gdy intencje dobre lecz czyn zły...
Gdy radość lub melancholia gości w
sercu...
Wszystko jest tam.
Czytaj przybyszu jak z księgi...
Lecz nie pomyl się przy ocenie,
Bo rozpacz łatwo ze smutkiem pomylić...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.