Oczy odzwierciedleniem duszy
Spójrz w moje oczy, one prawdę znają,
jeśli spojrzysz szczerze, prawdy nie
zatają.
Zobaczysz w nich przepaść, pustkę
ogromną,
uważaj by w nią nie wpaść, bo oczy te
wciągną.
Szukają osoby, która je zrozumie,
otrze łzy z policzków,
nie pozwoli by znów cierpiały
i złość ukazywały.
Spójrz w me oczy a zobaczysz w nich
mnie,
ujrzysz moją duszę i serce me.
Oczy są szczere, jeśli się przyjrzysz
zrozumiesz...
jak człowiek potrafi zniszczyć
człowieka,
zobaczysz jak mą dobroć i otwartość ktoś
zniszczył,
jak bardzo mój świat się zmienił.
Jeśli jeszcze tego nie ujrzałeś, spójrz
głębiej.
Lecz ostrzegam, swą głębią mogą Cię
przerazić.
Zobaczysz tam jeszcze większy ból i żal,
zobaczysz rozpacz i zrezygnowanie.
Proszę Cię pospiesz się!!
Pragnę ujrzeć przed sobą szczerą osobę,
która z mych oczu wszystko wyczyta.
Niepotrzebne będą słowa, które czasem
ranią,
niepotrzebne pytania na które nie znam
odpowiedzi.
Pamiętaj ... jedno spojrzenie to jak tysiąc
słów,
jeśli się postarasz wszystko zrozumiesz,
więc nie bój się mego spojrzenia i mi
pomóż....
Kolejny raz ten wiersz tu umieszczam, dlatego że zostałam o to poproszona :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.