Oczy taty

Szesnastoletnia dziewczynka
kochała swojego tatę
kiedy umarł przed dwoma laty
i jej czas się zatrzymał

Kiedy ją znaleźli w pokoju
pochylili czoła

Przyjaciele i rodzina
mówili, że jej tęsknota
była niezgłębiona,
a jej życie stało się oczekiwaniem

Nawet Coroner powiedział,
że nie ma wątpliwości

Przedstawiciel państwa
policyjnego ogłosił,
że szanuje wybór,
który był nieunikniony,
a odwaga odwrotnie
proporcjonalna do wieku

Bo kochała swojego tatę,
a jej tęsknota mierzona
wielkością serca
nie znalazła swojego odbicia

Nic nie było tak piękne
i rozumne
jak oczy
jej taty

autor

LilaBez

Dodano: 2007-09-25 08:17:15

Ten wiersz przeczytano 452 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie