Oczyma Wyobraźni Upadek Gwiazd
Oczyma wyobraźni
Widzę klęskę Panteonu
Widzę całkiem wyraźnie
Zwierzchność skończoną
Oczom się moim ukazują
Zastępy Olimpu wielkiego
Co nad Ziemią panują
Chociaż nie wiem dlaczego?
Gwiazdy wszak znamienite
Władzę i bogactwa pieszczą
W sumieniach blizny wyryte
Rychły upadek wieszczą
Na nieboskłonie świata
Błyszczą blaskiem chwały
Wieniec je hańby oplata
Znienawidził lud cały
Spadać będą z łoskotem
Niczym osobliwy grad
Smolistym staną się błotem
Marazmem zadziwią świat
Zgasną gwieździste imperia
Jak świece na kandelabrach
A pycha jak ciemna materia
Spływa nicością po notablach
Komentarze (3)
Dziękuję wam i pozdrawiam
Bardzo ciekawe i bardzo mroczne. Przeczytałem z pewnym
zainteresowaniem, pozdrawiam :)
Ciekawy:)pozdrawiam cieplutko:)