Oczyść swe serce.
Marzenia nawet te nie realne piękne są..
Marzysz mi się Ty
Z pięknymi oczyma, pachnącymi włosami,
Idealnością bycia.
Ty, któremu wszystko mogłabym dać
Wzamian za miłość twą.
Przyjdz tu do mnie, przytul mnie.
Tego teraz właśnie chce.
Lecz oczyść swe serce,
Które bije miłością,
Lecz zachodzi brudem
Twych grzechów.
Umyj swe serce,
Które przeżyło tak wiele...
Usuń ten brud,
Który w twoim życiu
Przeszkadzać Ci będzie.
Tak od tak. Poprostu każdemu ktoś lub coś się marzy.
Komentarze (2)
szwedziu moja kochana sliczne wiersz piszessz....
tak bardzo za toba tesknie...
Mądrze rozmyślana struktura wiersza mimo że taki
krótki to następuje zmiana nastawienia, podoba mi się