...od brzegu do brzegu...
klarowność ziolonobłękitna
głębokość szarozielona zatopi
z prądem czy pod
wśród wodopójek i ośliczek
bystro śmiga niczym wioślak
topik ma w kształcie dzwonu
blask słońca uśmiech śle
osa przyleciała tango zatańczyła
niczym splewka ukąsiła co niektórych
ulatując gdzie czas nie odkrył
czasami tlenu brakuje
piskorze się mulą larwy i dorosłe
już osiadły myszowioły...
...płyniemy
tylko nie jak bojownik syjamski
a gurami mozaikowy
neon czerwony ukaże blask zorzy
(topik to pająk)
2011-09-19
Komentarze (8)
w:) jeszcze raz dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny :) przesyłam
w ciekach wodnych wre życie denne
kipi od istot przyjemnych
i nieprzyjemnych - osiada na wszystkim muł
a aquabiolog rzecze; "jam to czuł"
A ja się przyznaje i w piersi się biję, że wiem tak
niewiele o wszystkim co żyje!
Pozdrawiam!
w:)dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
Sporo tu pięknie dobranych,cudownych słów
choć prawdę mówiąc jestem trochę analfabetką jeśli
chodzi o te wszystkie żyjątka-nawet nie wiem,jak
wyglądają
akurat,że topik to taki pająk-to wiedziałam,ale innych
"dziwadełek"nie znałam dzięki tobie zrobię
wszystko,aby im się bliżej przyjrzeć,poznać
przyrodniczo,poznawczo,refleksyjny wiersz
pozdrowienia serdeczne do ciebie ślę
Ciekawy chociaż trochę plącze w język... Ukłony :))
Wiersz zmusił mnie do zgłębienia wiedzy o tych wodnych
żyjątkach, których życie momentami przypomina nasze.
Miłego dnia.
podoba mi sie ładnie pozdrawiam :)