,,Od A do Z, od Z do A
A być czymkolwiek, ćmą domową,
elementarz fantazji, góruje honor.
I jestem kolegą lepszym, mocniejszym,
nie oszukuję, pomagam raczej.
Sam tutaj uważam, wracam, zostaje.
Zawracam, wierzę, ustaję także,
Szukam, rozwijam, poczekam.
Ostatni niewiadomy most,
Latają kruki, jadą i hamują.
Głównie fantastyczne emocje,
Dam ćmie cokolwiek boli.
A bardzo czekam, dać ekran,
Falami grasować, hipnotyzować,
Idealnie jechać koleją losowań.
Magnetyzować, nie ostrzyć pracy.
Rozkazywać szczerze to uważam,
Wolę zaspokoić.
rav
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.