Od kruchego jutra
Mówiłeś; "Będą jeszcze święta.
Po słowa czyste, jak opłatek,
sięgniemy wszyscy". Nie pamiętasz?
"Troski odlecą razem z wiatrem".
I obiecałeś 'koniec świata',
gdzie nawet nocą słońce wstaje.
Dla ciebie to jest San Francisco,
a dla mnie
dużo dużo dalej.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2019-01-31 09:35:37
Ten wiersz przeczytano 5103 razy
Oddanych głosów: 107
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (123)
powtórzę za Dorotkiem, czy trzeba być od siebie tak
daleko...
Interesujący, dobrze napisany.
Dziękuję Wam za komentarze i wszystkie poczytania :)
Tak, jest w życiu taki okres,
że jutro jest delikatne i kruche.
I dopiero wtedy zwracamy uwagę
jak na najmniejszy okruszek.
życiowa refleksja ...oby to jutro było szczęśliwe i
bez tych dzielących odległości:-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Czasem jest się blisko siebie a jednocześnie tak
daleko.
Tak to nie ciekawie. Mam jednak nadzieję,że przyjdzie
dobre jutro. Pozdrawiam z nadzieją.
Odleglosc dzieli ale tez laczy piekny wiersz...
Życiowy przekaz.
Często niestety bywają nieporozumienia względem
oczekiwań co staje się niestety powodem braku
wspólnych zamierzeń.
Pozdrawiam.
Marek
zadumałam się, westchnęłam, zamyśliłam... czy naprawdę
nie da się inaczej, czy człowiek musi być od drugiego,
choć najbliższy, tak daleko...
Bo miłość znaczy wszystko.Piękny wiersz w Twoim stylu.
To kruche jutro, ech. Podoba.
Pozdrawiam:)
Och te odległości ,które dzielą...Miłego dnia.
Dziękuję za komentarze i wszystkie poczytania :)
Życzę Wam miłego dnia :)
Odległość, tęsknota, pretensje..życie.