Od-nowa
Powracam powoli
Uprzątam bałagan
Zostawiam bagno wspomnień
Wychodzę z moczar ciszy
Teraz będę krzyczeć
Będę wyć
Bo nie podoba mi się
Bo mam już tego dość
Powracam
Choć na chwilę do rodzinnych stron
Oczyszczam umysł
Zamiatam sumienie
Chciałbym mówić biegnę
Coś ciągnie za lejce
A to znowu czas
Jeszcze parę dni
autor
deMargo
Dodano: 2009-08-09 20:40:06
Ten wiersz przeczytano 426 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
każdy musi mieć czas pomyśleć odepchnąć dzień
teraźniejszy i pomedytować jak dobrze by było
westchnąć:)))poz
spok ponoć nie zwracasz uwagi na formę tylko na
przekaz...hmmm...cos tu nie gra...a co do
wiersza...autor przekazał w nim swój stan...swoje
emocje...uczucia i zrobił to bez zadnych zabarwień
tylko naturalnie wyrzucił z siebie to co w nim
siedzi...wiersz wg.mnie na plus za emocje i ten
krzyk...zyczę by sie udało by od-nowa...czy raczej
odnowa...przyniosła same korzyści i usmiech na
twarzy...pozdrawiam
Nie dość że poszczególne strofy czyta się jak
pojedyncze zdania, to na dodatek każdą zaczynasz z
dużej litery.
O ile to pierwsze jeszcze ujdzie, drugie wprowadza
niepotrzebną sztuczność.
Nie baw się w kaligrafa i olej zasadę pierwszej
litery, w wierszach to niczemu nie służy.
:)
Taki zwrot w akcji-życie.Życzę powodzenia.
będziesz krzyczeć i wyć? brrr srogo, aż można się
zsik... skulić ze strachu.