Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Od nowa



Kruche i ulotne było Twe kochanie
jak bańka mydlana pękało w dotyku
pozostały po nim ułudne marzenia
i łzy na poduszce gdy czekałam świtu

Byłeś jak ten księżyc w ciemną noc na niebie
co to nikłym światłem otula nam zmysły
gdy ranek obudził nadzieją dzień nowy
serce zrozumiało a marzenia prysły

Już się nie zamykam w kokonie ułudy
choć nie jestem jeszcze na nowe gotowa
bogatsza o bagaż niespełnionych uczuć
próbuję budować swe życie od nowa

autor

renia

Dodano: 2020-05-22 09:25:22
Ten wiersz przeczytano 684 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

mariat mariat

Dobrze napisany wiersz, a życie takie właśnie jest.

anna anna

najlepiej zamknąć ten rozdział.

Marek Żak Marek Żak

Ranek wiele weryfikuje, widzi się lepiej, wyraźniej, w
co on gra, bo wieczorem to raczej o jedno. Pozdrawiam.

sisy89 sisy89

Skoro takie to ulotne uczucie, to chyba nie ma czego
żałować...
Ładnie.
Pozdrawiam serdecznie :)

aTOMash aTOMash

Jade akurat pociagiem do poezji, chetnie zabiore
peelke w podroz, byc moze odbuduje jej zycie,
pozdrawiam:)

ANDO ANDO

I nie żałuj, pies go drapał. Bardzo ładny wiersz, z
podobaniem wielkim :)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

To było z jego strony jedynie pożądanie i chęć
posiadania kobiety. Lepiej, że już się skończyło, niż
miałoby jeszcze w swojej beznadziejności trwać.
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam autorkę.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »