Od pierwszego wejrzenia
Rozmyte wspomnienie postaci
druga połowa pomarańczy
rodzaj nad wyraz męski
a niepokojąco nijaki
więzień zatartych trybów
zgubione wyobrażenie
nieuchronność czasu
przenikający chłód
i nieprzyjemny banał
o zmiennej kobiecie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.