Oda do a.
myślałam że znasz
kobiety takie jak ja
które rozdają pocałunki
ze smakiem siarki na języku
w cenie taniego wina
dwóch lub trzech
a sobota mija przypadkiem
i nicniepamiętaniem
przecież my nie jesteśmy wcale
aż takie grzeszne
czemu nas sobą karzesz
słodka amnezjo?
autor
*Agata*
Dodano: 2008-04-09 21:24:59
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.