Oda do Bejowicza (poety)
"Poezjo - ty co uskrzydlasz
Otul mnie swym natchnieniem
Bądź mi muzą Apollina
Pozwól mi stać się Poetą"
Zagubiony w otchłani myśli
próbujesz z nich wykrzesać westchnienia
Inwencją twórczą siegasz do czeluści
by ożywić nawet martwe drzewa
Czerpiesz soki z każdej mrocznej chwili
Przejaskrawiasz prawdę szukajac w niej
dobra
Jesteś harpią, sępem tragedii
Jesteś zwiastunem i wieszczem, wolnością
słowa.
"Poeta - to brzmi dumnie"
pozdrawiam wszystkich co piszą i starają się wykrzesać ogień poezji w swych słowach, dla tych, których wiersze urzekają pięknem, subtelnością, pomysłem, ale też i dla tych, którzy dopiero sie uczą, szukają własnej inwencji twórczej
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.