Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Odbarwianie dysputy

pustka argumentacji wyziera spod purpury
głębia głosu przenika przez czaszkę
gardło ściskając powolną obręczą
niemy krzyk neuronów odpiera dźwięczny atak
skrzeczy szarość metafor
pali sztywność procedury
frazy kolektywnie się kręcą
osobowościowe cechy znikają w oceanie sylab

konformizm wzniośle czyni cuda
gdy w przeciętności kreatywizmu
triumfuje
nuda

autor

genna

Dodano: 2007-12-23 22:01:01
Ten wiersz przeczytano 779 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Nieregularny Klimat Zimny Tematyka O brzydocie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Grafomanski_Wybryk Grafomanski_Wybryk

Chyba najlepszy wiersz jakie kiedykolwiek tutaj
czytałem. A ostatnia zwrotka to jest majstersztyk :D.
Pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »