odbarwienie
nie pasuje do trumny młoda twarz
pomarszczenia się łączą czytelniej
z wszytą koronką u wezgłowia zwa-
żywszy na chorą biel której sczernieć
przeznaczeniem jest. nie pasuje chłód
mięsistym wargom. oczom powieki
sklejone. włosom mat który się wplótł
w kruczość. może gdzieś tam w niekalekim
świecie barwy nie płowieją nigdy
ale tu stygnie się przed południem
w niezawinionym łańcuchu krzywdy
szarpiąc ogniwa nadziei zgubnej.
autor
Frauke
Dodano: 2019-10-16 07:03:04
Ten wiersz przeczytano 1105 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Fantastycznie podany temat.
Podoba bardzo.
Kapitalny wiersz...
Ciekawie
Pozdrawiam :)
Dobry wiersz.
Witaj po latach.
Wiadomo, czernieje się od wewnątrz każdego dnia,
bieleje na zewnątrz i włos, i cera. Taka już na tym
świecie droga ta.
Witaj.
Podoba się wiersz i jego przekaz.
Czuję, wyrażone emocje.
Wiersz na TAK!
Pozdrawiam.:)
Zmusza do przemyślenia...
:)
Pozdrawiam, ukłony!
smutne ale prawdziwe jaki los bywa niegodziwy
smutne ale prawdziwe jaki los bywa niegodziwy
Dojrzałość przekazu robi wrażenie...
Pozdrawiam :)
"Odbarwienie" - duszy od ciała odspojenie.
Frauke witam po latach i pozdrawiam, chociaż wiersz
smutny to do mnie trafił, swoją Boską bezwzględnością.
Podzielam zdanie Anny i dodam, że mimo bardzo smutnej
refleksji wiersz jest ładnie poprowadzony.
Poszczególne frazy przykuwają uwagę, działają na
wyobraźnię.
smutna prawda, młodzi nie powinni umierać