Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Odchłań samotności.........

....................Przepraszam...................

Przepraszam , żę odszedłem tak nagle
to Pan zwinął mi żagle nagle
chciałem być twardy i silny
wiem , że mój żywot nie był stabilny
ciągłe przerażenie w mej głowie iskrzyło
i to do śmierci mnie doprowadziło
wieczór , samotność , żyletka i żyła
to ostatnia moja na tym świecie chwila.........

radość ze smutkiem na przemian czuję
dochodzę do wniosku , że swe życie truje
lecz jest już za późno by cokolwiek zmieniać
teraz muszę odejść , duszę diabłu zaprzedać.............
pot po skroni spływa , oddechu brakuje
nikt teraz nie wie, co Ja w duszy czuję
więc powiem wam, co stoi mi na drodze
lecz!!!............................odchodzę

Jeżeli wogóle będą głosy , to bardzo za nie dziekuje!!

autor

Gajcy

Dodano: 2004-12-09 21:04:34
Ten wiersz przeczytano 574 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »