Odchodzą
proszę nie głosować
Odchodzą chęci, przyjaciele, zostaje
niewiele.
Choć czasem cuda bywają i mary się
zdarzają
dziwne, urocze, czasem o nie nie
proszę,
nieraz za dużo ich bywa, życie ukrywa
dziwa.
Dziwa bywają przecudne, przecudnie się
czuję jak chudnę,nie chudnę niestety
codziennie, dlatego nie zawsze jest
pięknie.
Pomimo nieczęstej piękności, uwielbiam
niedorzeczności, bo w nich jest czasem
logika ta z której nic nie wynika,
a bez wyniku czasami to powiem wam miedzy
nami,
że nie jest tak źle jak się myśli, gdy
myśli się tak jak się przyśni,
ze snami taka jest sprawa, senników cała
szuflada
i każdy ma jakieś znaczenie, znaczenie
którego nie zmienię...
Nie zmienię bo nie potrafię, dlatego nieraz
się gapię, z patrzenia nic nie wychodzi,
czasami wątek odchodzi,tak jak ci
przyjaciele i innych rzeczy wiele...
Komentarze (28)
Jedni odchodzą, inni się rodzą, czasem jest radośnie,
potem znowu smutno. A rozważania egzystencjalne
najczęściej nas dopadają wtedy, kiedy jesteśmy w
dołku.
"Odchodzą chęci przyjaciele zostaje niewiele"
Ta przewodnia myśl przyciąga jak magnez
by wprowadzić czytającego w głębię
poznania treści
pozdrawiam
...nie wszystko odchodzi zawsze coś zostaje...
"Wszystko mija, odchodzi, oddala się za cienia, na
mgławej płynie łodzi ku morzu zapomnienia" uśmiechnij
się, jutro będzie nowy dzień, a z nim nowe marzenia :)
Co do przyjaciół jeśli odchodzą mhmmmm czy aby to byli
przyjaciele???...każdy ma pragnienia moje są podobne
do Twoich ;)...co do snów ...rzadko doświadczam coś
takiego...Pozdrawiam serdecznie:)
...Odchodzą chęci, przyjaciele, zostaje
niewiele...dobrze, że nie odeszły Tobie chęci do
pisania, a piszesz ciekawie, pomimo prostoty, bez
udziwnień, mnie się to podoba.
...uwielbiam niedorzeczności, bo w nich jest czasem
logika ta z której nic nie wynika... Pozdrawiam :)
Po komentarzu K(n) K nie warto juz nic pisać. On
zrobił to perfekcyjnie....
sny swiat marzeń ukryty w świecie zdarzeń....(mój
świat)
To smutne gdy odchodzą przyjaciele. Wogóle poczucie
straty jest przygnębiające. /Oprócz wspaniałego
uczucia utraty wagi:)/
Życie toczy się dalej, jak sny, powtarzając niektóre
frazy. W miejsce starych rodzą się nowe przyjaźnie.
Frytko człowiek się rodzi z poczuciem humoru, to dar i
nie należy go zaprzepaścić:)
Pozdrawiam:
wedle Twojej woli wiersz nie otrzyma ode mnie głosu,
choć powinien.
moje spostrzeżenia są następujące, sny są po to, aby w
nich spełniały się nasze marzenia i pragnienia...
pięknie to napisałaś
Nasze cuda i sny to także my!
czasami traci się chęć do życia, zwłaszcza jak
przyjaciele odchodzą...a w sny...ja po prostu nie
wierzę..jakaś dolina widzę dopadła Ciebie Fryteczko,
nie wiem jak tu pocieszyć...pozdrawiam słonecznie
Świetny wiersz, ciekawe stwierdzenia, z których nic
nie wynika, żadna logika ...hi..hi..Pozdrawiam
Tylko się rozglądnij Kochana. Ilu masz przyjaciół
wśród poetów...to nie jest sen... oni istnieją
naprawdę. Pozdrawiam Cię serdecznie.
oj smutniutko u Ciebie, pozdrawiam Cie goraco! A
kilogramami sie nie przejmuj, ja tez przestalam :)