odchodzę
jeszcze trochę jestem
zamieniana myślą w nieistnienia krople
wsiąkam w tak znane i obce
unoszę się
tak chętnie pozbyłabym się tej
nieważkości
nie jak wtedy
gdy byłam
autor
MEG
Dodano: 2013-11-03 00:29:25
Ten wiersz przeczytano 2374 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Chwytasz każdy dzień na nowo,nowa szanse masz...
biel słów przeniknie smutek pomimo
no właśnie - odejścia
pozdrawiam
Smutek odejścia dobrze wierszem ujęty. Pozdrawiam.:)
Wielka tajemnica... Serdeczności 'D
Smutno...gdy znane staje się obce, zmieniamy się w
nieistnienie...miniatura jak delikatna mgiełka.
Pozdrawiam:)
Intryguje nie powód, ów odejścia, czy peelka chce, czy
musi? Hm. Pozdrawiam
Odchodzę... smutne ... zatrzymać takie odejście
trudno. Prowokujesz do zastanowienia. Pozdrawiam
cieplutko.
Witaj - miniaturka nad którą można się zadumać, ale ze
zrozumieniem odradzam takich myśli - pozostań z nami
na wspólnym padole. Pozdrawiam
zatrzymuje i zastanawia...z ukrytym sensem. Pozdrawiam
serdecznie
Bardzo udane i pełne zadumy minimum słów maksimum
treści.
Pozdrawiam.
Piękna miniaturka, pełna zadumy!
Pozdrawiam cieplutko:)
Tak, to ważne by być, nie tak jak się było, jeśli ma
się dalej żyć. Pięknych słów użyłaś, by spisać tak
ważne momenty istnienia. Dziękuję bardzo, za wizytę u
mnie i pozostawione słowa płynące z Twojego serca.
Pozdrawiam serdecznie
Zadumałem się... +++
Pozdrawiam
filozoficzny tekst, że napiszę
piszesz więc jesteś
jesteś sobą
lubię takie wiersze:)))
Piękny, ciekawy wiersz. Świetnie oddane uczucia.
Dobrze, że to fantastyka :)
Pozdrawiam ciepło