Odchodzę...
Wspominając nas...
Odchodze...
Chce życ wspomnieniami,
chcę byc duchem starego czasu.
Czule pieścic nas,
gąrącymi myślami,
Całymi wiekami...
Wracac do chwil zniszczonymi zdjęciami.
Do tej drogi...
Niby tak bardzo prostej.
Nie przeszlismy jej...
Do tych miejsc wcale nie pieknych
które wyśniliśmy .
Do tych gwiazd obiecanych,
marzeń,
pocałunków,
łez szczęscia danych.
Odchodze ...
Pytasz czy kiedys cię wspomnę ?
Co za dziwne pytanie?!
kiedy ja właśnie tak...
odchodzę.
Otulony kołdrą nocy,
pod osłoną snu ....
W ciszy wczorajszego dnia.
Odchodzę...
Naprawdę było cudownie...
Komentarze (1)
Tyle niespełnionych marzeń,tyle planów na wspólną
przyszłość.A tu nagle rozstanie i zostają tylko
wspomnienia.Mam nadzieję że Twoje wspomnienia są warte
by ich wspominać.Ładny wiersz,oddaję głos.