...Odcienie szarości...
Szara rzeczywistość mnie otacza,
Szara rzeczywistość mnie przytłacza,
Ona dobija mnie...
Czy chcę tego czy nie.
Wokół mnie tylko ból,
Kto chce jedną z tych smutnych ról?
Wszystkie serca są zatrute,
Kamienne twarze bólem osnute...
Daleko błądzą gdzieś myślami...
Już nigdy nie będą tacy sami.
Przeminął jak kolejny dzień...
Odejdą w szarego nagrobka cień.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.