Oddaj marzenia
Ty, który ustami zamknąłeś świat
Oczyma zgasiłeś wszystkie latarnie
Uszami przysłoniłeś płacz oceanu
Odezwij się, wyjdź do mnie!
Oddaj całe szczęście, które zabrałeś
Rozpal płomyk iskierką radości
Pozwól na uśmiech tym dzieciom
Dzieciom biedoty, marzeniom.
Skoro masz tak wiele, zostaw!
Nie żądaj już więcej niczego
Sam wiesz, że nie potrzebne
Że na nic to tobie teraz…
A inni, bez tego żyć nie mogą
Pogrążeni, łzami szlaki znacząc
Chodzą i szukają właścicieli
Od których je zabrałeś, marzenia.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.