Oddalacie się każdego dnia
Mam nadzieję, że poniższe słowa was nie urażą. Nie mam do nikogo żalu.
"Oddalacie się każdego dnia".
24.08.2019r. sobota 11:33:40
Oddalacie się każdego dnia,
A ja czekam na was tutaj.
Nie gniewajcie się,
Że namacalnie nie ma mnie u was,
Ale ja jestem,
Mimo, że nie komentuję.
Ja pracuję i różne rzeczy robię,
Że dzień w dzień w pewnym momencie
Odcina mi film.
Jak kiedyś byliście u mnie dziennie
obecni,
A ja u was,
Tak teraz nie stoicie w kolejce.
Ja jestem, ale na komentarze moje biedne
oczy
Nie dają rady.
Czasem i boląca ręka.
Muszę jakoś odwrócić ten mój żywot,
Który pędzi
I jeżeli już zaległości nie nadrobię
To przynajmniej na bieżąco być u was.
Zrobię znów wszystko by było tak jak
dawniej.
Nawet kosztem czegoś innego.
Obiecuję.
A wiecie, że jestem zawzięty!
Oddalacie się każdego dnia,
Ale wierzę, że znów będzie jak dawniej.
Bez was nie ma mnie,
Bez was ja w pełni nie istnieję.
Dziękuję wam obecnym, zapraszam ponownie :)
Komentarze (12)
Smutno i na tak.
Pozdrawiam:)
Amorku każdy z nas ma swoją szarą rzeczywistość, ktora
rządzi się swoimi prawami i przy tym nie pozwala na
częste bywanie na necie.
Stąd wynika nasza nieobecność na Beju. Pozdrawiam
serdecznie
Jestem na tak
W chwili gdy piszę komentarz, już 56 osób przeczytało
Twój wiersz, a więc choćby dlatego warto pisać.
ja też rzadko komentuję,,,bardzo rzadko - trochę z
lenistwa, trochę dlatego iż mało czytam, trochę
niektóre mi się nie podobaają - więc mnie też mało
komentują (tu panuje rewanżyzm,,,ja Ci głos ty mi
głos)....ale ja piszę aby zostawić ślad po sobie...i
wiem iż ilość głosów wcale nie świadczy o wartości
wiersza - Amen!
Powiało smutkiem, będzie lepiej:)
Każdy coś robi, jeden lepiej drugi gorzej.
samo życie twoje wiersze
prawdziwy i pisany z serca :) Amorku, dziękuję Ci że
jesteś, pomimo tego nieustannego braku czasu, który ja
także odczuwam :)
tak, brak czasu to nasza bolączka.
masz rację ... ja przychodzę do Ciebie chociaż Ciebie
nie ma u mnie ...ja na to nie zwracam uwagi ... bo co
mi tak dany głos głos może i bez głosu jestem czytany
... a mówią jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie a ja mimo
wszystko Ciebie lubię ...
Oddalenie obopólne,
szkody jakby wspólne.
Pozdrawiam Amorku, przydałaby Ci się sekretarka.