Oddech czy para?
Namydlona ma pierś,
to po niej twa dłoń sunie,
szyja skąpana w rumianku,
gładka dla ust twoich,
na kolanie skroplona para,
oddechu twego pożądania.
autor
Kadiya Liv Soren vel Rae
Dodano: 2005-12-16 23:56:56
Ten wiersz przeczytano 633 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.