Oddech jesieni
https://www.youtube.com/watch?v=xMnvrv5QPVY Inspiracją wiersza był utwór Bronisławy Piaseckiej "Zima na skarpie".
Jesień z cicha przysiadła na stałych
rewirach,
rozdaje swoją krasę, nosek już pudruje.
Jakże człowiek szczęśliwy w karminowych
chwilach,
bierze farby, paletę, natchniona maluje.
Rozdaje swoją krasę nosek wciąż pudruje,
przygarnia białe chmurki, upiększa w
lazurach.
Bierze pędzle, paletę, natchniona
maluje,
zatańczą drzewa, kwiaty w biskupich
purpurach.
Przygarnia białe chmurki całuje w
lazurach,
tak od czasu do czasu, da deszczu
troszeczkę.
Tańczą liście na wietrze w biskupich
purpurach,
aby Rajska przyroda, spoczęła
chwileczkę.
Tak od czasu do czasu da deszczu
kapeczkę,
rozsiewa też nostalgię, ciszę na
jeziorach.
Aby Rajska przyroda wypiła łyżeczkę,
rządzi już złota pani w czarownych
plenerach.
Rozsiewa melancholię, spokój na
jeziorach,
jesień z cicha okrzepła na stałych
rewirach.
Panuje złota pani w uśpionych plenerach,
jakże człowiek szczęśliwy, abyś wiecznie
lśniła.
"W szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny, i pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny." - Leopold Staff.
Komentarze (52)
Grażynko nie lubię monotonnych powtórzeń a pantum,
lecz próbuje wnieść trochę słownego ożywienia. Obrywa
mi się za to nieraz, ale dzierżę na barkach ten ból.
Wszystkiego Dobrego i słonecznej jesieni życzę.
Piękne pantum, w treści i formie,
Grzesiu, pozdrawiam, z uznaniem :)
Już niedługo zawita,
wcale o nią nie pytam.
Kłaniam się weekendowo.
Piękny niezwykle romantyczny jesienny wiersz :)
Pozdrawiam
Typowe pantum jesienne, które uff... napisałem w
środku zimy, można i za jesienią się stęsknić.
Wszystkiego Dobrego, a zdrowia najwięcej.
Ech ta jesień. Trochę jej nie lubię bowiem nadaje mi
masę różnych ogrodowych prac. Jak na złość sypie po
trochę liśćmi, jakby nie mogła zrzucić wszystkich na
raz. Stara się jak może abym nie miał czasem za dużo
wolnego czasu:)
W Twoim przekazie jest całkiem przyjemna. Staram się
na chwilę zapomnieć o jej negatywnych stronach i
spojrzeć na nią pięknie ubarwioną i rozbudzającą
wyobraźnię.
W owym rozmarzeniu, pozdrawiam jesiennie:)
Kaziu wiersz na obecny czas, mamy ją za pasem, lada
dzień się rozeprze na swoich włościach, a w tym roku
będzie miała co złocić. Tak rozliścionych lasów dawno
nie widziałem.
Miłej niedzieli.
Uroczy, poetycki opis jesieni, pozdrawiam serdecznie.
ooo, jak pięknie
pozdrawiam serdecznie
Jastrz - Jak o lecie to masz i pisz.
Pozdrawiam.
https://www.youtube.com/watch?v=hGV-MRdcQOE
Wiersz dobry. Taką mamy zimę, że połowa poetów pisze
jeszcze o jesieni, a druga połowa już o wiośnie. W
końcu się zezłoszczę i napiszę coś o lecie...
Wiersz dobry. Taką mamy zimę, że połowa poetów pisze
jeszcze o jesieni, a druga połowa już o wiośnie. W
końcu się zezłoszczę i napiszę coś o lecie...
Ładnie, ładnie :)
Pozdrawiam :)
Kto wie, czy Twój wiersz nie przekona mnie do tej pory
roku.Kocham ciepło a w Twoim wierszu jest ci go
dostatek.
Pozdrawiam
bardzo obrazowo
podano tu słowo...
+ Pozdrawiam