ODDYCHAJMY
powiedz przechodniu
co czujesz
obok mogiły narodzonej
o północy z nowym rokiem
zapijaczonym jak poprzednie
zmarzniętymi wrzosowiskami
zamarzony wędrowcze
lodowych pustyń
spocznij gorącymi snami
czas i tak ucieka
kiedyś znikną
taki scenariusz pisze
tylko nie serce
na przekór czasowi
czerwienią na bieli
zeskrobie kilka słów
rylcem drażniąc umysł
zaśniony podróżniku
zrozum drżącym powiewem
nagich myśli
wszystko sie kończy
nawet narodzin godzina
usiądź dobrowolnie
w goście mojego marmuru
oddychajmy razem
Wędrowiec Pustyni
Komentarze (10)
Dzięki AMOR :) I tobie miłego dnia
Super wiersz, a wspólne oddychanie spaja, pozdrawiam
serdecznie;)
dziękuję :)
Smutno, refleksja o przemijaniu. Pozdrawiam
serdecznie.
dzięki serdeczne, miłego poranka! =D
P.S.
Nic nie jest takie smutne na jakie wygląda ;)
Smutne i pełne emocji
Pozdr :)
Bardzo refleksyjnie ujęte przemijanie.
Pozdrawiam:)
smutna refleksja o przemijaniu
Bardzo życiowo, Wędrowcze :) Pozdrawiam serdecznie +++
Życie...