Odebrałeś nam wszystko.
Straciłam to samo co Ty.
Wszystko.
Przytulona do piłki - łkałam z
bezradności.
Lekarz jak kosiarz odparł - to koniec.
Zabrano mi życie i zostawiono ciało.
Po co mi ono, skoro nie mogę z niego
korzystać.?
Chcę grać.
Żyjemy jak za szkłem.
Słabi jak na wietrze liść.
Pomóż nam pokonać ten wiatr.
Skoro odebrałeś nam wszystko,
Daj nam swoją moc.
a będzie nam łatwiej.
dla P.
autor
zwyczajnie-ja
Dodano: 2008-01-05 13:39:00
Ten wiersz przeczytano 544 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
smutny ale mocno napisany +
Piękne smutne i niestety prawdziwe to nasze
życie...;(
Powiedział ktoś piękne słowa... "moc jest w nas
samych"... ta moc trzyma nas przy życiu i pozwala
wierzyć, marzyć... że przyjdzie lepszy czas...
Gratuluje treści i sensu , piękny wiersz . Wzruszeni
na wyżyny życia doceniamy dar przeżycia ...