Odejdę
Ja chyba nie chce już czuć
i chyba nie chce oddychać,
niech zamknie się nademną grób,
niech wszystko co kocham znika.
Wszystkie iskierki co tańczą
i księżyca poświata blada,
niech odejdą na stronę cienia,
nie szkoda mi tego swiata.
Po co zyć bez marzeń, kolorów,
dlaczego serce krwawic musi
i te noce samotne,puste,
niech w pył pamięć odrzuci.
Zapalisz świeczkę na pamięć,
może i łzę uronisz cichutko,
jak pójdę i odejdę daleko,
nie będzie już wcale smutno.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.