Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Odejść...

Zostałem sam
Nie obchodzi mnie już ten cały chłam
Zostałem sam... bo tak chce
Bo taki już mój marny los
"Umieram"- mówi mój głos
Koniec nadchodzi?
Już nic mnie to nie obchodzi
Czy żyję jeszcze, czy już umarłem
Wołali mnie...
Nic im nie odparłem
Włożyli mnie już do trumny
Pięknie wyglądam gdy leże w niej dumny
Słyszę jeszcze jakieś głosy
Ktoś wzywa niebiosy
Słyszę płacz i lament
Głos księdza i mój ostatni sakrament
Wieko się zamyka
Otwiera się brama cmentarzyka
Zapadła ciemność moja ostatnia
Śmierć jest piękna i taka delikatna
Nie zapomniany jej zapach mnie ogarnia
Już zbliża się brama cmentarna
Wchodzimy tam bardzo powoli
Niosą mnie na moje miejsce w tej nekropolii
Z ciemności w ciemność się zapadam
W wieczny sen popadam
Ktoś jeszcze coś mówi pustym głosem
Ktoś płacze, pociąga nosem
Lecz nie do mnie to już słowa i gesty kierowane
To było moje ostatnie pożegnanie
Teraz się wszyscy w ciszy rozejdą
Do swoich domów szybko odejdą
Za parę lat po prostu zapomną
Nikt już nie zapłacze nad mogiłą moją skromną
Gdziekolwiek wtedy będę, zastanowię się
Czy tak musiało być?
Czy musiałem skończyć żyć?
Czy to co zrobiłem miało sens?
Nie wiem ;(

Dodano: 2005-12-18 00:20:38
Ten wiersz przeczytano 601 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »