odejście
mogłeś zostać na chwilę albo na życie
ochronić przed pustymi miejscami we mnie
wolałeś zabrać ciepło spokojnego domu,
wystawić się za próg. w tamtym śnie widzę
jak płaczesz
i nasłuchuję, słyszę zbyt wyraźnie tę
ciszę
aż po sufit kładę się cieniem
kiedy krzyczy tobą
Komentarze (10)
Takie momenty są pełne smutku.
Życie to nie sama radość, to też smsk goryczy, czasem
bardzo, bardzo smutnej....może czas osłodzi Ci
życie...pozdrawiam pięknie z rana
Smutny, ale życiowy wiersz! Pozdrawiam!
podoba mi się - bardzo
Potrafisz zainteresować , czytałam trochę twoich
wierszy , bawisz sie fajnie słowem , absolutnie na
TAK - uklony
cisza krzyczy tobą- podobają mi się takie wiersze.
Bardzo lubię takie wiersze:)
życie bywa skomplikowane...może wróci...pozdrawiam
Dziękuję, Pozdrwiam :)
Piękny.Przemawia do mnie,tą ciszą.Pozdrawiam.