.Odeszła
Chciała to ma-
Odeszła.
Opuściła.
Mówiłam jak do mikrofonu.
Powtarzałam niejednokrotnie.
Raz czy dwa-nic się nie stało.
Liczba mnożyła się stukrotnie.
Wiedziałaś co Ci grozi?
Nie zdawałaś sobie sprawy.
Kocham i tęsknie.
Boga nie ma?
Bóg nie jest łaskawy.
Chciała to ma-
Odeszła.
Opuściła.
Pewnie teraz żałuje?
Ależ skąd, nic nie czuje.
Komentarze (2)
Nie wiem czy dobrze ale...może miała już dość i tak
robiła aby już nic nie czuć...wiersz daje do myślenia
Staram się unikać tej tematyki, ale wiersz
przekonujący. To najbliżsi żałują ale z reguły nic nie
mogą zrobić. :)