Odeszłaś tak nagle...
Babciu...
Odeszłaś tak nagle..
Każdy miał nadzieję
Że długo będziesz żyła..
wciąż widzimy jak się śmiejesz...
Całe życie oddana dla innych,
trud i opieka nad chorym synem,
lecz z Twych oczek niewinnych
nie spływała łza ani przez chwilę..
Życia nie miałaś łatwego,
z rodziną a jednak w samotności...
Pochowałaś męża, syna...
Walka z choroba mimo starości...
Byłaś jak druga Matka
kiedy naszej brakowało...
Byłaś kochana i miła,
choć wiele złego Cię w życiu spotkało...
Zostaniesz w naszej pamięci jako ta
kochana...
opiekuńcza i oddana...
Ilekroć Ciebie wspomnimy...
Już Babciu Lodziu za Tobą tęsknimy...
O tobie Babciu nie zapomnę...
Komentarze (3)
przyszedł czas babcia odeszła i już nie
cierpi...trudna rozłąka ale nieunikniona....pozdrawiam
Ciepło i miłość dla babci bije z tego ładnego wiersza,
ale taka niestety kolej życia - kiedy czas przychodzi
wtenczas powstają chociaż ładne wiersze...powodzenia
piękny hołd tyle w słowach miłości..wiem co
czujesz...przytulam