Odezwa do Narodu...
jak Was nie kochać
nasze miłe Panie
kiedy ochoty
ciągle jeszcze staje
pasujemy do się
jak kłódka do bramy
Wy się otwieracie
gdy kluczyk wsadzamy
pragniecie miłości
one się spełniają
wszakże przeciwności
wciąż się przyciągają
a więc się pieśćmy
Panowie i Panie
póki jesteśmy
jeszcze „tego“ (w)stanie
jak drwalowi drwal
powiedział w ferworze
rąb ile się da
i rżnij ile możesz
autor
yamCito
Dodano: 2013-09-01 10:13:58
Ten wiersz przeczytano 1290 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Podoba mi się taka odezwa:)
Pozdrawiam
hahahaha rąb i rżnij by opału starczyło na nie jedną
zimę w:)):
Dosadnie i fajnie.Pozdrowienia.
:)))) Pozdrawiam
Super wiersz, podoba mi się, pozdrawiam cieplutko
Odezwa do której można podejść ze zrozumieniem:))))
każda odezwa naród uczy
Pozdrawiam serdecznie
Płomienną Odezwę do Narodu popieram! Aż serce rośnie
i... nie tylko. Pozdrawiam ;)))
yam Cito ...wprowadzasz w błąd nastawiłam się na
patriotyczną odezwę a tu...uśmiałam się szczerze
....masz super pomysły - podziwiam :-))))))
No nie wiem co powiedzieć - jak dla mnie to ta
ostatnia zwrotka trochę zbyt dosadna, ale fajna. No to
do roboty.
Haha , uśmiałam się póki co, Panowie i Panie dziś
yamCito uśmiech daruje po śniadaniu ...:) miłej
niedzieli ...
Super wiersz.:)Cieplutko pozdrawiam.
Kochaj się Narodzie,
nawet i o głodzie!
Pozdrawiam.