Odezwij sie wczorajszy poeto
Wiersz dedykuje przyjacielowi o nicku "Binio", ktory zniknal z niebieskiego okienka i ...z gg
Kiedy mnie ranek promyczkiem wital.
On moje wierszyki nocka czytal.
Ja jego wiersze czytalam z rana
I bardzo w nich bylam rozkochana.
Bo wiersze poeta pisal zgrabne
Czasem smutne, a czasem powabne...
Delikatne... jak plateczek rozy...
Z wierszy owych mogles przyszlosc
wrozyc...
"Wczorajszym poeta" go nazwalam
Oraz "bratem mlodszym" mianowalam.
Tesknie do Jego poezji i slow...
Napisz cos "braciszku" dla beja znow.
Odezwij sie," wczorajszy poeto"!
Tesknimy za Toba wszyscy przeto.
Odszedles stad - tak niespodziewanie!
Wiersz Twoj? Przeciez to Twoje kochanie!
Jesli moze piszesz wiersze w ciszy,
Slowa listu mego wszak uslyszysz...
Poczujesz cieplo siostrzanej dloni
I wolanie moje Cie dogoni?
Prosze wszystkich o informacje, jesli wiecie, gdzie moge go znalezc.
Komentarze (4)
Świetnie wiersz -apel o powrót przyjaciela
napisałaś.Może on pisze faktycznie gdzieś w ciszy i
Twój donośny głos usłyszy.Na beja powróci i nie będzie
Nas więcej smucił .Iście siostrzane uczucia w wierszu
okazałaś.Dobry rym.
Poszukaj dobrze , to nie igła może go znajdziesz hi
hi . Tylko za dużo kobiet go kocha i od nadmiaru
biedaczek szlocha . Ja też . Ale ty pewnie bardziej ,
skoro wiersz napisałaś dość uczuciowy , taki braterski
a jednak...
mam nadzieję , że teraz czyta i uśmiecha się i pewnie
odezwie się szybko..bo przecież przyjaciół się nie
zapomina...
Ten apel zmartwił mnie bardzo... nie wiem co
się może dziać.. Też apeluję, byś wrócił
Binio.. Twoją poezję wciąż czytać chce.. !!